Polska jako najbardziej dynamiczny rynek fitnessu w Europie

W ostatnich latach, popularność klubów fitness wzrosła w całej Europie. Obecnie uważa się, że istnieje ponad 50 milionów zarejestrowanych użytkowników siłowni oraz klubów fitness i jest to liczba, która ma wzrosnąć do 80 milionów w ciągu kolejnej dekady. W Europie to właśnie Polska przyciąga uwagę dzięki swoim 2,800 klubom fitness z 3,000,000 milionami członków.

W 2015 roku, Polsce zabrakło zaledwie €25 milionów euro, aby osiągnąć 1 miliard euro przychodów w branży fitness, co stanowiło wzrost o ponad 100 milionów euro w stosunku do roku poprzedniego. To sprawiło, że Polska znalazła się na samym szczycie rozwijających się rynków Europejskich. W przeważającej części, do obliczenia kwot całkowitego dochodu wykorzystano składki członkowskie, które niedawno spadły średnio poniżej €30 miesięcznie; Jest to jednak niewielki spadek.

W sumie, rynek fitness w Europie został wyceniony na €27 miliardów euro w 2014 roku, a prawie dwie trzecie tej kwoty należy do zaledwie pięciu krajów - Wielkiej Brytanii, Hiszpanii, Włoch, Francji i Niemiec.

Różne Rynki - Jeśli chodzi o poszczególne firmy, jest to ciekawa lektura, ponieważ rynki znacznie się różnią w poszczególnych krajach. Ogólnie rzecz biorąc, McFit można uznać za największą firmę fitness z liczbą klientów wynoszącą prawie półtora miliona. Jednak Virgin Active w Wielkiej Brytanii otrzymuje najwyższe łączne przychody i odnotowała zysk w wysokości €500 milionów euro tylko w ubiegłym roku. Kolejno jest David Lloyd z €400 milionami zysku oraz Health & Fitness Nordic z €360 milionami euro.


Rynek w Polsce jest znacznie bardziej podzielony, ponieważ istnieją więcej niż dwie lub trzy duże firmy, które rządzą w przemyśle. Większość firm jest własnością prywatną, a ośmiu najlepszych graczy na rynku kontroluje mniej niż 5% całego rynku. Ponadto, istnieje wiele innych różnic w Polsce, takie jak systemy świadczeń pracowniczych. Chociaż ostatnio zaobserwowano wzrost to nadal 37% właścicieli prognozuje wzrost przychodów o ponad 7.5%. Dwanaście miesięcy wcześniej, tylko jeden na pięciu właścicieli mógł tak powiedzieć. W tym samym badaniu, prawie połowa wszystkich ankietowanych przewidywała wzrost pomiędzy 2.5-7.5%, co sprawia, że Polska wygląda najbardziej optymistyczne pośród wszystkich badanych krajów. Biorąc to wszystko pod uwagę, Rosyjskie kluby fitness znalazły się na przeciwległym końcu tej skali.

Średnio 7.2% ludzi w Europie chodzi systematycznie do klubów fitness. Liczba 7.1% stawia Polskę na średniej pozycji, podczas gdy kraje takie jak Holandia i Szwecja osiągają 16% i więcej. W wielu regionach Europy, badanie wykazało również bezpośrednią korelację pomiędzy PKB i członkostwem w klubach fitness. Dla Polski i Turcji, okazało się to faktem. Jeśli chodzi o członków klubów fitness, to na szczycie znajdują się Niemcy i Wielka Brytania ze średnią 8.8 miliona członków.

Zwiększanie inwestycji - W ciągu ostatnich kilku lat, nastąpiło kilka ciekawych zmian i fuzji w obrębie rynku. W dziesięć z 19 fuzji z 2014 roku, zaangażowani zostali inwestorzy rynkowi. W Polsce rynek fitness również przyciąga zainteresowanych nim inwestorów. Jednak ogólny podział rynku sprawia, że konsolidacja jest prawie niemożliwa, a przynajmniej bardzo powolna w porównaniu do innych krajów Europy.


Rozwój Obszarów Punktowych - Według przedstawiciela z Deloitte, Sports Business Group, "Kluby fitness muszą przygotować ofertę dla klientów powyżej 50 lat, ponieważ ich liczba i oczekiwania będą rosły [oraz] tendencja ta jest widoczna również w Polsce. Czynnikiem, który z kolei będzie napędzać przemysł jest rozwój nowych technologii."

Aby Polski rynek fitness nadal rósł i się rozwijał, wiele osób uważa, że taki rynek będzie musiał nadal pozostać podzielony i opierać się na różnych klientach, jak również różnych dostępnych usługach. Średni rynek będzie największym segmentem, który w klubach fitness będzie oferować szereg usług dla dużej grupy ludzi. Dziesięć największych sieci klubów fitness zajmujących 150 lokali ma zamiar podwoić tą liczbę do 2020 roku. Jeśli tak się stanie, miejsca wystarczy dla 700,000 tysięcy klientów i wzrośnie potencjał, aby zwiększyć udział w rynku do 30%. Po segmencie średniego rynku, powinny pojawić się również tanie segmenty, jak również segment butików i segment premium.